Header Ads

środa, 27 maja 2009

Kayakoy.05.22

Notka pisana tak samo jak poprzednia - po double cin&tonic drink, 26-tego maja ;) Cin - to tutejsza nazwa lokalnego ginu :D

Ponieważ prognozy nadal mało wakacyjne, tzn możliwe przelotne opady - postanawiamy odwiedzić pierwsze magiczne miejsce w tym rejonie. Jest nim wioska Kayakoy, do której można dojechać Dolmuszem z Fethiye. Koszt dojazdu - 3.5 Ltr. Tu niestety przewodniki wprowadzają trochę w błąd pisząć o częstych kursach do tej wioski. Okazało się, że przed sezonem jeżdżą co godzinę, mamy więc prawie 50 minut czekania do 14 :/
W dodatku zaczyna kropić. Droga do Kayakoy - przepiękna - górskie serpentyny, oraz niewielkie górskie - turystyczne miasteczka.
Teraz słowo o samym Kayakoy, jest to miejsce magiczne i jednocześnie tragiczne, nazywane również "miastem umarłych". Otóż najsłynniejszy - legendarny władca/prezydent Turcji Ataturk, który wprowadził ten kraj w xx wiek i pozbył się państwa wyznaniowego, miał również niestety pomysły kontrowersyjne. Jednym z nich był plan, aby Turcja była w 100% turecka. W tym celu rozkazał przesiedlić wszystkie mniejszości narodowe poza granicę swojego kraju. I tu zdania są podzielone, czy odbyło się to drogą pokojową, czy też były walki. Tak czy inaczej - "greckie" miasto Kayakoy, istniejące od prawie 2 tys lat w roku 1923 zostało wysiedlone i częściowo zniszczone, obecnie istnieje jako zabytek/park narodowy(?). Z bliska robi wrażenie oszałamiające i jednocześnie przygnębiające. I tu przyznaje rację Jackiemu - flagi tureckie nad ruinami twierdzy i kaplicy zdecydowanie przeszkadzają. Nie powinno ich tam być...
To takie preludium - kilka budynków po tej stronie wzgórza w punkcie "startu" i kasach (8 Lt za wstęp).
Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Tu trochę z boku - wspinając się ścieżką - to nie jest oficjalna droga do miasteczka :D

Od Turcja-prevki-22-24.05


I pierwszy widok na część miasteczka:
Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Tutaj cerkiew grecka - niestety pozostał tylko sam szkielet i zarysy (niewielkie) dawnych fresków. Po ikonostanie nawet śladu...Można tylko sobie wyobrazić jak to wyglądało...

Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


W drodze do kaplicy - górującej nad miastem, trochę mylimy drogę i przedzierając się przez chaszcze - rejestrujemy to miasto z innej perspektywy.

Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


A tu even przedzierająca się przez krzaki i trawy ;)
Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


A tu widok na zejście i lagunę znajdującą się za miastem. Niestety - nie mamy czasu, aby tam zejść...Dochodzimy do połowy trasy i wracamy się.

Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Wycieczkowe statki:
Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


A tu widok z świątyni. Niestety wszystkie freski i malowidła zostały zniszczone.
Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


A tu ja, juz lekko spalony w dodatku zamknalem oczy :/
Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


I w drodze na twierdzę:
Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


I sama twierdza:
Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


Widok z twierdzy na Kayakoy:
Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05


W drodze na dół złapał nas lekki deszcz, może to i lepiej, można było ochłonąć...

Od Turcja-prevki-22-24.05


Od Turcja-prevki-22-24.05





To tylko niewielka część zdjęć, więcej jest tutaj:
http://picasaweb.google.pl/NomaDFH/TurcjaPrevki222405?authkey=Gv1sRgCPjLzpTgntpn#

4 komentarze:

madziaro z dzikiego zachodu pisze...

heheh świetny ślad po zegarku na lewej ręce :D

widoki zapierają dech :)

abnegat.ltd pisze...

W sumie to oni sie kochaja nawzajem jak my z Niemcami. Albo Rosjanami.

Grecy na Rhodos mówili że powietrze śmierdzi Turkiem - jak wiało ze wschodu...

A ta flaga faktycznie - massakra.

PS. Nie mam jak pisać komentów z pracy na Twoim blogu, ale zawsze czytam ;))

Anonimowy pisze...

radze poczytać o historii i ataturku, a potem bloga zakładać, bo z taka wiedzą to ja bym się wstydziła.

Nomad_FH pisze...

Anonimowy: jeśli nie zauważyłaś, te notki były pisane z Turcji - bezpośrednio po danej wycieczce - właściwie kilka godzin po. I na podstwie tego, co można było znaleźć w materiałach rozdawanych na terenie danego miejsca i przewodnikach (tu - Bezdroży).
A akurat o kayakoy informacje są bardzo różne.
Pozdrawiam serdecznie.